Domowe kosmetyki to wcale nie jest trudna sprawa. Wystarczy odrobina wiedzy oraz… konsekwentne stosowanie. A naturalne kosmetyki z własnego ogródka mogą okazać się dużo bardziej skuteczne niż niebotycznie drogie, sztuczne specyfiki ze sklepowych półek. Oto kilka inspiracji.
Ostre przyprawy to nie tylko pieprz i papryka. Jeżeli jesteś koneserem dobrze doprawionych dań, to koniecznie musisz zastanowić się jakie zioła i rośliny powinny znaleźć się w Twoim ogrodzie lub na parapecie. Przygotowałam dla Ciebie garść inspiracji 🙂
Ogród przyjazny dla owadów może być też ogrodem naszych marzeń. Wcale nie musimy iść na kompromisy organizując go. Wystarczy mądry wybór gatunków.
Warzywa przyprawowe są pyszne i zdrowe. Nie można obyć się bez nich w kuchni. Są absolutnie niezbędnym elementem, który podkreśla smak dań. Są też bardzo zdrowe.
Wieloletnie warzywa i zioła wiosną potrzebują nieco więcej uwagi. Należy wykonać przy nich kilka podstawowych czynności, aby wspomóc ich wzrost. Za tą uwagę bez wątpienia odwdzięczą się nam z nawiązką.
Nie tylko zioła warte są uwagi, gdy planuje się kuchenny ogródek. Warzywa przyprawowe przydadzą się nie tylko tym, którzy kochają gotować i potrzebują świeżych smaków do swoich dań. Na ich uprawę powinni zwrócić też uwagę wszyscy miłośnicy zdrowego odżywiania. Ponieważ nie ma nic zdrowszego od warzyw z własnej uprawy!
Nie wszystkie owady to szkodniki. Wręcz przeciwnie! Większość jest bardzo pożyteczna i powinniśmy zabiegać o to, aby zadomowiła się w naszych rabatach. Zarówno w większych ogrodach, jak i miniaturowych balkonowych ogródkach. Nie bójmy się owadów.
Ostatnio podałam Ci kilka argumentów, próbując przekonać, że dzieci w ogrodzie to wielka korzyść. Dzisiaj kontynuuję ten temat. Znalazłam jeszcze więcej zalet!
Czy dzieci w ogrodzie to dobry pomysł? Ubrudzą się, zniszczą uprawy albo zostaną pogryzione przez owady. Same problemy. Ale czy na pewno? Może wizyta najmłodszych w ogrodzie, przydomowym ogródku albo chociaż zainteresowanie ich parapetowymi uprawami niesie za sobą jakieś korzyści? Zdecydowanie tak i spróbuję Ci to udowodnić.
Pierwiosnki to jedne z pierwszych kwiatów, które kwitną wiosną. Stąd pochodzi ich łacińska nazwa Pirimula (primus – znaczy pierwszy), znane są też jako prymule czy prymulki. Jakkolwiek ich nie nazywacie, jestem pewna, że wiecie o jaki kwiatek chodzi.